Dawka bólu z rana.

Niema to jak być już wyszykowanym do szkoły i tu nagle łapie cie ogromny ból brzucha. Taki że zwijasz się na łóżku. Ja właśnie tak miałam dzisiaj. No porostu jakaś totalna masakra. Czy mój brzuch sie zbuntował przeciwko mnie czy co?

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dzieciak rządzi

Chwila dla siebie.

Muzyka wszystkim co mam.